zgodnie z tytułem. byłem w miejscu. zrobiłem kilka kadrów. przy okazji
Thursday, April 19, 2012
Tuesday, April 10, 2012
Miały być drzewa.
Są w jednym miejscu, nad brzegiem zalewu, takie dziwne drzewa. Przerażające nieco. Poobcinane mają gałęzie. Bez liści wyglądają jak kikuty amputowanych kończyn. Dobra pogoda była. Szaro, padał grad. I nastrój taki w sumie niby radosny a jednak smutny, jak to w święta rzymskokatolickie. Koniec końców - nie sfotografowałem tych drzew. Za to spotkałem Smurfa....
Sunday, April 1, 2012
#8/2012
Ten negatyw długo się produkował... różne rzeczy na nim są, nie do końca składne...
I kilka zewnętrznych.
Tutaj proszę Państwa rura pękła. Podobno tego dnia w Warszawie w kilku miejscach pękły rury.
A na zdjęciu jest też kabel.
Tutaj też jest kabel, chociaż rura nie pękła.
Tu zdarzyło się coś bardziej dramatycznego...
Kilka domowych teraz będzie
I kilka zewnętrznych.
Tutaj proszę Państwa rura pękła. Podobno tego dnia w Warszawie w kilku miejscach pękły rury.
A na zdjęciu jest też kabel.
Tutaj też jest kabel, chociaż rura nie pękła.
Tu zdarzyło się coś bardziej dramatycznego...
Subscribe to:
Posts (Atom)