Friday, January 6, 2012

WYPAD DO W.

Bardzo chciałem dotrzeć w to miejsce. Pamiętam, gdy byłem dzieckiem i wybieraliśmy się z Ojcem na ryby nad rzekę - słuchaliśmy komunikatów radiowych w PR1 Polskiego Radia o stanach wód. Mówili tam wtedy "stan wody Bugu we Włodawie kształtował się na poziomie ... ". Piękna sprawa... Teraz nie trzeba słuchać radia przez kilka dni, żeby wiedzieć, jak zachowuje się rzeka...






















A to już zdjęcia takie "z drogi".
Pierwsze Śniadanie z B. w Mc.D., gdzieś po trasie
















B. na tle pejzażu rzecznego z wędkarzami w tle


 Drugie śniadanie, a tak naprawdę - ciepła i dobra kawa

















Trochę motoryzacji, też w kategorii nostalgicznej... 





I trochę przestrzeni agro-przemysłowej




A na koniec - to, po co tam pojechaliśmy...
Wprowadziliśmy dominantę przestrzenna. Paskudną, ale chyba w dzisiejszych czasach niezbędną do funkcjonowania. Ot, chociażby do wrzucania takich różnych głupot jak te na podobnego typu blogi....

No comments:

Post a Comment